Po okresowym och³odzeniu powróci³y upa³y. W sierpniowe ciep³e dni wielu z nas szuka wytchnienia w przyjemnym ch³odzie lasu. Mo¿liwo¶æ kontaktu z natur±, piêkne pejza¿e, ¶wie¿e powietrze przyci±gaj±.
Wycieczka do lasu, piknik na le¶nej polanie, czy wêdrówka po szlaku s± ¶wietnym pomys³em na wypoczynek. Polska jest uprzywilejowanym krajem pod tym wzglêdem w Europie, poniewa¿ prawie 30% jej powierzchni stanowi± lasy. Dla wiêkszo¶ci z nas s± one niemal na wyci±gniecie rêki.
- Mamy naprawdê ³atwy dostêp do lasów, mo¿e nawet zbyt ³atwy, bo wiele osób nie traktuje ich z nale¿ytym szacunkiem i pozostawia po sobie niechlubn± pami±tkê - ¶mieci. Odpadki zgromadzone w jednym miejscu mog± siê staæ zal±¿kiem dzikiego wysypiska. Wystarczy, ¿e kolejne osoby do³o¿± swoje ¶mieci na takie miejsce, okoliczni mieszkañcy dorzuc± gruz budowlany, niepotrzebne sprzêty i nielegalne wysypisko gotowe. - zwraca uwagê Katarzyna Granat, Specjalista ds. ¦rodowiska w firmie Nestlé Polska.
Le¶na wyprawka
Planuj±c wypoczynek w lesie nale¿y pamiêtaæ o odpowiednim przygotowaniu.
- Oprócz tak oczywistych rzeczy jak prowiant, ¶rodki opatrunkowe i dezynfekuj±ce, zawsze trzeba pamiêtaæ o zabraniu ze sob± toreb na ¶mieci. Najlepiej zamiast jednej du¿ej wzi±æ dwie ma³e, by od razu „wyprodukowane" przez nas ¶mieci wstêpnie segregowaæ. - doradza Katarzyna Granat i dodaje - Do jednej nale¿y wyrzuciæ opakowania z surowcami wtórnymi, np. puszkami, szklanymi butelkami. Druga powinna byæ przeznaczona na wszelkiego rodzaju reszki takie jak ogryzki, pestki, ³upiny orzechów, czy zu¿yte chusteczki.
Po zakoñczeniu wycieczki do lasu ¶mieci bêdzie mo¿na zabraæ ze sob± i wyrzuciæ w miejscach do tego przeznaczonych. Opakowania wtórne (z pierwszego worka), powinno siê posegregowaæ i umie¶ciæ w specjalnych ró¿nokolorowych kontenerach do selektywnej zbiórki opakowañ, np. pojemnik w kolorze ¿ó³tym oznacza plastik i metal, a w kolorze niebieskim - papier i tekturê. Z kolei zawarto¶æ torby z resztkami przeznacza siê na kompost lub wyrzuca do ¶mieci komunalnych, je¶li kompostownika brak.
- Zabieranie ¶mieci ze sob± z lasu jest nie tylko obowi±zkiem, ale ¶wiadczy o naszej kulturze osobistej. Musimy byæ bardziej odpowiedzialni - wzglêdem przyrody, przysz³ych pokoleñ, ale i samych siebie. Nie chcemy przecie¿, by dostojne, zasobne w piêkne okazy zwierz±t i ro¶lin, polskie lasy sta³y siê odstrêczaj±cymi nielegalnymi wysypiskami. - przestrzega Katarzyna Granat.
¦mieci na po¿ar
¦mieci nie tylko szkodz± lasom, ale te¿ niektóre z nich mog± samoistnie powodowaæ po¿ar, np. szklane butelki skupiaj± promienie s³oneczne na suchym, le¶nym pod³o¿u, co mo¿e doprowadziæ do rozniecenia ognia. A o po¿ar ³atwo szczególnie w upalne dni. Ogieñ pojawia siê w lesie nagle, zazwyczaj na skutek nieostro¿no¶ci cz³owieka.
- Czasami wystarczy rzucenie niedopa³ku lub zapa³ki na wysuszone podszycie le¶ne. Niebezpieczne jest równie¿ rozniecanie ognisk w miejscach nieodpowiednich, np. w pobli¿u lasów, ³±k, a tak¿e wypalanie traw - dodaje Katarzyna Granat i wyja¶nia - Ogieñ potrzebuje paliwa, tlenu, wysokiej temperatury i porcji energii. W upalne lato wszystkie te sk³adniki znajduj± siê w lesie w doskona³ych dla po¿aru proporcjach.
Skutki po¿aru lasu bywaj± dla cz³owieka dramatyczne, dla zwierz±t i ro¶lin s± zawsze niszcz±ce. ¦mieræ w p³omieniach lub poprzez zaczadzenie czeka zarówno doros³e zwierzêta, jaki i ich m³ode. Gin± prawie wszystkie zwierzêta, które pojawi± siê na drodze ¿ywio³u: ssaki, ptaki, owady jak pszczo³y, trzmiele, czy bezkrêgowce np. d¿d¿ownice, których obecno¶æ w glebie bardzo podnosi jej jako¶æ i ¿yciodajne walory. Ogieñ niszczy te¿ miejsca lêgowe wielu gatunków.
Po¿ar momentalnie trawi drzewa i krzewy. Odtworzenie takiego drzewostanu trwa lata. Co wiêcej, po¿ar lasu powoduje dostawanie siê do powietrza du¿ych ilo¶ci dymu, py³ów i tlenku wêgla. Zwiêkszenie ilo¶ci tych substancji w powietrzu ma bardzo niekorzystny wp³yw na zdrowie ludzi, co mo¿na by³o niestety obserwowaæ na przyk³adzie chmury py³ów, która na pocz±tku sierpnia dotar³a do Moskwy.
- Ten ekstremalny, niezwykle smutny przypadek zmusza do refleksji, oby te¿ zmusza³ do zmian w zachowaniu. Nas wszystkich. - podsumowuje Katarzyna Granat.