„Naturalnie wszystkie wymienione funkcjonalności mogą być realizowane niezależnie od siebie, jednak ich integracja powoduje, że dom zaczyna „myśleć" i wykonywać pewne zaprogramowane czynności. Niejako zwalnia to domowników z konieczności pamiętania o tych czynnościach, a więc oszczędza czas - poza tym system nie zapomni np. zasunąć rolet na noc lub uzbroić alarmu o konkretnej godzinie, gdy mieszkańcy idą spać" - mówi Marcin Sitkowski z ARCHON+ Biuro Projektów. Przykładowe powiązanie to integracja czujników pogodowych - temperatury, wilgotności a nawet całej stacji pogodowej ze sterowaniem ogrzewania, reagowaniem na pory dnia i nocy, załączaniem oświetlenia zewnętrznego, zamykaniem okien podczas deszczu lub uruchamianiem zraszaczy w ogrodzie. Dzięki takiej kompaktowości całego systemu wszystkie urządzenia sprzężone w Inteligentny Dom działają tylko tak długo jak muszą działać i tylko wtedy gdy jest to uzasadnione - spełniane jest założenie oszczędnej eksploatacji. Szacuje się, że przy odpowiednim zaprojektowaniu systemu możliwe są oszczędności na ogrzewaniu i zużyciu energii rzędu 30-50%.
Każdy, po wybudowaniu domu, chciałby nie tylko wygodnie w nim mieszkać ale i móc bez obaw wyjechać na urlop czy podczas jakiejkolwiek nieobecności mieć świadomość, że dom jest dobrze chroniony. Symulacja obecności polega na gromadzeniu informacji o codziennym funkcjonowaniu mieszkańców - ich przyzwyczajeniach, preferencjach np. oświetleniu wokół posesji i w pomieszczeniach, w których domownicy na co dzień przebywają. Zapamiętywane są m.in. częstotliwość oraz pory w jakich gaszą i zapalają się światła. Na podstawie tych informacji, gdy dom zostawiamy pod opieką systemu, zaczyna on symulować obecność właśnie poprzez odtwarzanie wyżej wymienionych parametrów. Przy pomocy panelu sterującego, mającego często postać dotykowego wyświetlacza, jesteśmy w stanie zaprogramować dowolną sytuację, która wprowadzi w błąd potencjalnych włamywaczy, a w sytuacji krytycznej zawiadomi policję, firmę ochroniarską lub całą okolicę (przy pomocy alarmu), że ktoś nieuprawniony usiłuje dostać się do środka.
To nie jest już tylko fantastyka - przed powrotem do domu z pracy lub urlopu możemy zażyczyć sobie, aby czekała na nas zaparzona kawa, a temperatura w pokoju, oświetlenie i ulubiona muzyka pozwoliły nam zająć się wyłącznie odpoczynkiem. Warto wziąć pod uwagę ideę Inteligentnego Domu przy planowaniu tak ważnej inwestycji jak własne „cztery kąty". Najpierw należy jednak sprawdzić czy nas na to stać.
,