Tylko 22% mieszkańców dużych miast zawsze sortuje śmieci przed ich wyrzuceniem – wynika z raportu „Moda na ekologię” firmy doradczej On Board PR, przygotowanego na podstawie badań PBS DGA.
Z raportu wynika, że tylko około 35% Polaków zawsze sortuje śmieci przed ich wyrzuceniem. Najgorzej jest pod tym względem w dużych miastach, gdzie takie zachowanie deklaruje zaledwie 22% mieszkańców. Wielu respondentów przyznaje, że nie zawsze sortuje śmieci. Ci, którzy zdecydowanie deklarują, że nie sortują ich nigdy, stanowią aż 29% ogółu.
Najchętniej regularnie sortują śmieci rolnicy (44%) i przedstawiciele kadry kierowniczej (49%). Najmniej chętnie – gospodynie domowe i niewykwalifikowani robotnicy. „Wygląda na to, że moda na proekologiczne zachowania nie powoduje przełomu w ludzkich zachowaniach. Jednocześnie większość Polaków słyszało o problemach ze składowaniem śmieci i o recyclingu” - komentuje Iwona Kubicz z On Board PR.
„Akcje promujące sortowanie powinny powodować poczucie dyskomfortu wynikającego z różnic między deklarowanymi poglądami, a realnym postępowaniem. Tylko wtedy mogą odnieść sukces” - dodaje. „Największy problem z segregowaniem odpadów mamy w dużych miastach. Trudno przesądzić, jaki wpływ na to zjawisko ma świadomość ekologiczna społeczeństwa, a jaki dostępność odpowiednich pojemników, infrastruktury czy uwarunkowania ekonomiczne” – mówi Tomasz Dziedzic z PBS DGA.
Ponad połowa (51%) Polaków przyznaje, że w ciągu ostatniego roku nie starała się zrobić niczego, żeby zmniejszyć ilość wyrzucanych śmieci. Wyniki badań wskazały najczęstszy rodzaj aktywności proekologicznej Polaków, którzy deklarują działania na rzecz zmniejszania śmieci. Zdecydowana większość z nich (70%) mówi o sortowaniu. Dużo mniej wymieniało m.in. ograniczenie kupowania i używania niektórych rzeczy (41%), wykorzystywanie wielokrotnie tych samych rzeczy (32%).
Większość respondentów (89%) biorących udział w badaniu jest zdania, że pomocna w promocji zwyczaju sortowania śmieci przed ich wyrzuceniem byłaby odpowiednia akcja edukacyjna. Są także, choć w zdecydowanej mniejszości (8%), osoby sceptycznie nastawione do takiego pomysłu.
„Ministerstwo Środowiska planuje już jesienią dużą kampanię edukacyjną na ten temat. Ale bez współpracy samorządów, które muszą zachęcać mieszkańców do takich działań i zorganizować selektywną zbiórkę odpadów, nawet najlepsze plany nie powiodą się” – mówi Elżbieta Strucka - rzecznik prasowy Ministra Środowiska.