To dobra informacja, ponieważ zainteresowanie rządowym programem stale rośnie.

"Z naszych obserwacji wynika, że najwięcej problemów nastręcza inwestorom interpretacja pojęcia „powierzchnia użytkowa", ponieważ nie wszyscy wiedzą, które pomieszczenia są wliczane do powierzchni użytkowej, a które nie, i w czy w związku z tym dom, który im się podoba i który chcą zamówić kwalifikuje się do dopłaty. Może się bowiem okazać, że dom, który ma 148 m² powierzchni użytkowej posiada 8 metrowy skład opału, który nie jest wliczany do powierzchni użytkowej i wówczas taki projekt spełni kryteria" - wyjaśnia Maciej Matłowski z MTM Styl. Przydatna w tej kwestii będzie ustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. W myśl Art. 2.1. tejże ustawy powierzchnię użytkową należy rozumieć jako powierzchnię wszystkich pomieszczeń znajdujących się w lokalu, a w szczególności pokoi, kuchni, spiżarni, przedpokoi, alków, holi, korytarzy, łazienek oraz innych pomieszczeń służących mieszkalnym i gospodarczym potrzebom lokatora, bez względu na ich przeznaczenie i sposób używania. Za powierzchnię użytkową lokalu nie uważa się powierzchni balkonów, tarasów, loggi, antresoli, szaf, schowków w ścianach, pralni, suszarni, wózkowi, strychów, piwnic, komórek przeznaczonych do przechowywania opału. W rozumieniu niniejszej ustawy garaż nie jest zaliczany do powierzchni użytkowej budynku, jest traktowany jako pomieszczeni przynależne do budynku. "Osobom planującym ubieganie się o kredyt z dopłatą doradzamy, aby uważnie prześledziły rzuty i kondygnacje oraz dokładnie sprawdziły, które pomieszczenia są wliczane do powierzchni użytkowej, a które nie" - dodaje Maciej Matłowski. W przypadkach spornych, np. dotyczących kotłowi, sugerujemy wizytę w placówce banku w celu doprecyzowania pojęcia.