WzorySkoro króluje przyroda, to i ornamenty muszą się z niej wywodzić - na czasie są więc wzory roślinne, najczęściej dwubarwne, np. zielone na białym tle. Widnieją na poduszkach, dywanach i innych tkaninach dekoracyjnych, na tapetach, a w miejsce zdobiących ściany plakatów o wyrazistej grafice pojawiają się zielnikowe tablice ze szkolnych sal rodem. Nieodzowny wręcz dodatek to kwiaty w wazonach. Co ciekawe, wcale nie muszą być żywe; wygląda na to, że sztuczne, zwłaszcza te do złudzenia przypominające prawdziwe, przestały się już kojarzyć z drobnomieszczańskim kiczem.
KoloryTeż zaczerpnięte z przyrody, ale nie tej wiosennej, tylko raczej jesiennej. Dominują barwy ziemi i drewna, czyli beże i brązy, od piaskowych po wpadające w czerń. W akcentach pojawia się zieleń, najczęściej w miętowym odcieniu, krople żółci oraz dodające wnętrzom blasku złoto, które w nowoczesnym designie było do niedawna niemal nieobecne.